Ze Lwowa do Warszawy (1919 – 1939): Władysław Witwicki
Po śmierci Abramowskiego na katedrę psychologii powołany został 1 kwietnia 1919 roku Władysław Witwicki, jeden z dwóch pierwszych uczniów Kazimierza Twardowskiego (drugim był Jan Łukasiewicz, wybitny logik i późniejszy rektor Uniwersytetu Warszawskiego), zapoczątkowując tym samym “lwowsko-warszawski” okres w dziejach warszawskiej psychologii. W roku 1920 powstaje w ramach Wydziału Filozoficznego (od roku 1927 Wydziału Humanistycznego) Zakład Psychologii Doświadczalnej (w sprawozdaniach Uniwersytetu występujący też pod nazwą “Zakład Psychologiczny”), którego Witwicki został kierownikiem. Na potrzeby zakładu uniwersytet oddał najpierw dwu, potem czteropokojowy lokal w trzeciej sieni na pierwszym piętrze tzw. “gmachu po-rektorskiego” na Krakowskim Przedmieściu 26/28 (obecnie w tych pomieszczeniach znajduje się Instytut Historii Sztuki). Budynek Zakładu Psychologii Lokal ten wyposażony został częściowo w sprzęt i pomoce naukowe odziedziczone po dawnym Cesarskim Uniwersytecie, częściowo w książki i pomoce otrzymane z Instytutu Psychologicznego oraz z prywatnych zbiorów Abramowskiego. Z czasem biblioteka zakładu powiększa się z 64 tomów w roku 1920 do 2733 w czerwcu 1936. Z powodu braku środków finansowych większość pomocy naukowych wykonywano domowymi sposobami, na przykład około 100 tablic do demonstrowania na wykładach wykonał własnoręcznie Witwicki wraz z asystentami. Należy w tym miejscu wspomnieć, że Władysław Witwicki, obok prac naukowych oraz przekładów literatury klasycznej, znany był też jako rysownik i malarz, ilustrator książek i ekslibrista, nie wspominając o odręcznych ilustracjach do prowadzonych przez siebie i cieszących się ogromną popularnością wykładów.
Zakład Psychologiczny wraz ze swoim powstaniem otrzymał też etat asystenta, który jednak po czterech latach został skreślony i do wybuchu wojny zakład zatrudniał jedynie asystenta kontraktowego. W latach 1922-1923 asystentem (młodszym) Witwickiego był Henryk Suchorzewski, a w latach 1924-1928 asystentem i jego doktorantem (praca doktorska poświęcona była zjawisku komizmu) był późniejszy profesor Uniwersytetu im. Stefana Batorego w Wilnie, a po wojnie profesor City College of New York w USA, Bohdan Zawadzki. Od kwietnia 1928 roku do wybuchu wojny funkcję nieetatowej asystentki Witwickiego pełniła Estera Markinówna (doktorantka Witwickiego, doktoryzująca się w 1929 roku na podstawie pracy “Eksperymentalne badania nad fantazją”, zginęła tragicznie w getcie warszawskim w czasie wojny). Późniejszą współpracowniczką Witwickiego, a po wojnie jego asystentką, stanie się Janina Budkiewicz, studentka Abramowskiego, doktoryzująca się w roku 1932 u Witwickiego na podstawie, rozpoczętej jeszcze u Abramowskiego, pracy “Przyczynek do psychologii błędnego myślenia”.
Sam Witwicki prowadził od początku powstania Zakładu wykłady z rozmaitych przedmiotów psychologicznych, każdy wykład obejmował trzy godziny tygodniowo, o długości trwania od jednego do trzech trymestrów. Należy przy tym zaznaczyć, że słuchacze nigdy nie otrzymywali dawki trzech godzin naraz, były one rozłożone bądź na dwa wykłady, jedno i dwugodzinne, bądź wręcz na trzy jednogodzinne wykłady w tygodniu. Wszystkie wykłady Witwickiego odbywały się w auli Brudzińskiego, co najlepiej świadczy o ich wielkiej popularności. Tematy wykładów to: “Wprowadzenie do psychologii”, “Psychologia wrażeń zmysłowych”, “Psychologia spostrzeżeń”, “Psychologia poznania”, “Psychologia uczuć i woli”, “Psychologia myślenia”, a także “Lektura “Fajdrosa” Platona”. Oprócz wykładów prowadził też Witwicki ćwiczenia dla studentów, bądź sam, bądź przy pomocy swoich asystentów. Jak czytamy w sprawozdaniach: “Raz w tygodniu odbywały się 2-godzinne demonstracje aparatów psychotechnicznych dla słuchaczy kursu wyższego”. Ponadto “wszyscy członkowie zakładu wykonywali obowiązkowe ćwiczenia charakterologiczne oraz opisy i objaśnienia ciekawszych przeżyć psychicznych”. Ćwiczenia te w różnych latach trwały od 12 do 17 godzin tygodniowo i, jak wynika z materiałów, polegały na indywidualnej pracy studenta z przyrządami lub materiałem badawczym (odbywały się “w godzinach indywidualnie uzgodnionych z profesorem”).
Obok ćwiczeń Zakład organizował też seminaria dla wszystkich swoich członków, zawsze dwie godziny w czwartki, a w trymestrze wiosennym również we wtorki. Na seminariach tych członkowie Zakładu wygłaszali referaty na podstawie przeczytanej lektury (głównie niemieckiej) oraz koreferaty. Władysław Witwicki był, jak wiadomo, tłumaczem wszystkich dzieł Platona na język polski. Nie dziwi zatem, że w programie prac Zakładu (w środy) znajdują się również “lektury i interpretacje greckich tekstów ze starszymi członkami Zakładu” (rok akademicki 1930/31, s.39).
W sprawozdaniu z tego okresu znajdujemy też pewne ciekawostki. Otóż w trymestrze zimowym roku akademickiego 1928/1929 odbył się pod kierunkiem profesora kurs fotograficzny dla członków Zakładu: ćwiczenia odbywały się dwa razy w tygodniu po dwie godziny. Kiedy indziej (rok akademicki 1932/1933 s. 42) “Prof. Witwicki prowadził (…) 3-godzinny kurs rysunku dostępny dla wszystkich słuchaczy uniwersytetu”.
Warto może podkreślić, że w okresie przedwojennym wykłady z psychologii prowadzone były również w ramach innych zakładów Uniwersytetu. Na Wydziale Prawa profesor Leon Petrażycki prowadził jednogodzinny wykład “Zarys psychologii jako podstawy nauk społecznych”, a profesor Ludwik Krzywicki – dwugodzinny wykład “Psychologia życia zbiorowego”. Istniał też oddzielny Zakład Psychologii w ramach Wydziału Teologii Katolickiej, którym kierował ks. Stanisław Kobyłecki. Prowadził on między innymi wykłady z psychologii ogólnej, psychologii uczuć i psychologii pedagogicznej. Ta tradycja będzie z czasem rozwijana na utworzonej po wojnie w miejsce Wydziału Teologicznego Akademii Teologii Katolickiej.
Przez Zakład Psychologii Doświadczalnej Witwickiego przewijało się corocznie kilkadziesiąt osób. Warunkiem zostania członkiem Zakładu było złożenie kolokwium z wykładu psychologii oraz znajomość języka niemieckiego i nauk przyrodniczych w zakresie szkoły średniej. O tym jak szerokie były zainteresowania członków zakładu (magistrantów i doktorantów) najlepiej świadczy spis treści opublikowanej w roku 1935, w piętnastolecie pracy dydaktycznej Władysława Witwickiego, Księgi Pamiątkowej, zawierającej prace jego uczniów, w większości prace doktorskie (Kwartalnik Psychologiczny, t.7., Poznań 1935). Spis ten przytoczymy w całości:
- M. Adlerówna: Dwa rodzaje spostrzeżeń i ich struktura
- W. Auerbach: Zagadnienia wartości poznawczej sądów przypomnieniowych.
- Ch. Bagno: Synkretyzm myślenia w marzeniu sennym.
- J. Budkiewicz: Przyczynek do psychologii błędnego myślenia.
- M. Dybowski: Opór dziecka i perseweracja.
- I. Filozofówna: Próba badań psychologicznych nad grą aktorską.
- E. Geblewicz: Z psychologii przeżyć węchowych.
- H. Hersztejn-Korzeniowa: O najwcześniejszych wspomnieniach z dzieciństwa.
- J. Hosiasson: Uwagi w sprawie psychologii wnioskowań indukcyjnych.
- W. Kowalski: O zjawisku Purkinjego.
- W. Kruk: Przyczynek do badań nad diagnostycznością testów inteligencji z punktu widzenia praktyki szkolnej.
- E. Markinówna: Psychologia dążenia do mocy
- A. Meyer-Ginsbergowa 1: Badania nad psychologiczną zasadą sprzeczności.
- J. Radlińska-Ostaszewska: W sprawie tworzenia się tzw. pojęć jasnych lecz niewyraźnych.
- St. Sedlaczek: Prognostyczność pewnych testów.
- H. Sosińska: Przyczynek do psychologii uczuć estetycznych.
- D. Sztejnbarg: Rozumienie i wyjaśnianie w doktrynach Diltheya i Sprangera.
- Wł. Śniegocki: Przyczynek do analizy psychologicznej karności.
- R. Wiśniacka: Badania eksperymentalne nad wpływem sugestii na zeznania świadków.
- B. Zawadzki: O roli abstrakcji i układów spoistych w myśleniu.
Na tym nie kończą się zainteresowania członków zakładu. Inne, publikowane przez nich prace, obejmują m.in. psychologię reklamy (M. Frydlandówna), zjawisko komizmu (B. Zawadzki), psychologię fantazji (E. Markinówna), zagadnienia psychometryczne, m.in. zmienność wyników testów (H. Zaniewska-Klawe), a także psychologię społeczną (A. Berman).
Warunki lokalowe i materialne nie mogły być dla członków zakładu satysfakcjonujące, jeżeli w sprawozdaniu z roku akademickiego 1930/1931 czytamy w rubryce Postulaty Zakładu: “Zakład potrzebuje dalszych dotacyj nadzwyczajnych na uzupełnienie kompletów czasopism, epidiaskop i aparat kinowy do zdjęć i projekcji, oraz wymaga niezbędnie rozszerzenia lokalu”. (s. 39). Być może odpowiedzią na ten ostatni postulat jest fakt, że w sprawozdaniu za rok 1938/1939 znajdujemy wzmiankę o innej niż dotąd lokalizacji Zakładu (ul. Kredytowa 5 m. 5). Działalność w nowym miejscu przerwie jednak wkrótce wojna.