We wspólnym budynku (lata 1953-1968)
Kolejnym punktem zwrotnym w historii warszawskiej psychologii jest rok akademicki 1953/1954. Na rozrastającym się Uniwersytecie powstają nowe wydziały, dzieli się również Wydział Filozoficzno-Społeczny. W 1953 roku powołany zostaje Wydział Pedagogiki, do którego zostanie przypisana psychologia (choć część osób pragnęła wówczas ściślejszej unii z filozofami), który w roku akademickim 1953/1954 otrzymuje oddzielny budynek na Krakowskim Przedmieściu (obecnie w budynku tym mieści się Centrum Informatyczne UW). Psychologia (obie katedry) dostały do swojej dyspozycji drugie piętro budynku. Na parterze mieścił się dziekanat, na pierwszym piętrze – pedagogika. Dziekanem Wydziału została na rok profesor Maria Żebrowska, przez kilka następnych lat funkcję tę pełnić będzie pedagog, Ryszard Wroczyński.
Z pedagogiką losy swoje będziemy dzielić aż do usamodzielnienia się lokalowego w roku akademickim 1973/1974 (przeprowadzka do obecnego budynku na Stawkach), a następnie do pełnego usamodzielnienia administracyjnego, a więc do powstania samodzielnego, na prawach wydziału, Instytutu Psychologii w roku 1979 (prawa wydziału otrzymaliśmy w roku 1981). W kolejnych latach nie raz psychologia okaże się niepokornym członkiem tej dwuosobowej rodziny. Jak wspomina Antonina Gurycka, pełniąca funkcję wicedyrektora Instytutu d/s dydaktycznych, władze Uniwersytetu nieustannie nękały ją telefonami typu “i znowu u was wiszą jakieś ulotki”. Podobne wspomnienia z pełnienia tej samej funkcji w latach 70-tych ma profesor Ida Kurcz. Ten brak pokory wobec istniejącego systemu studenci psychologii (i część pracowników) demonstrowali potem wielokrotnie: w czasie wydarzeń marcowych, przez całe lata 70-te, wreszcie w okresie stanu wojennego. Ale nie ubiegajmy faktów.
Pod względem organizacyjnym, lata 50-te to wzrost liczby pracowników, po części już własnych absolwentów. W 1954 roku obejmuje etat asystenta, doskonale się zapowiadający psycholog matematyczny (jego udziałem są pierwsze zastosowania teorii informacji w polskiej psychologii) Jerzy Ekel, zmuszony niestety do opuszczenia uniwersytetu w czasie wydarzeń 1968 roku (później zatrudniony w Polskiej Akademii Nauk, obecnie przebywa w USA). W 1955 roku rozpoczynają pracę Stanisław Mika oraz absolwent Uniwersytetu Moskiewskiego, uczeń Aleksandra Łurii, Mariusz Maruszewski. W roku 1953 do Warszawy przyjeżdża Lidia Wołoszynowa, przedwojenna studentka profesora Bohdana Zawadzkiego na Uniwersytecie im. Stefana Batorego w Wilnie, a powojenna doktorantka profesora Błachowskiego na Uniwersytecie w Poznaniu. Lidia Wołoszynowa zasłynie później swoją nieocenioną dydaktycznie serią “Materiałów do Nauczania Psychologii”. W czasach “marca 1968” jest prodziekanem Wydziału Pedagogiki, dzielnie wówczas broniąc studentów przed represjami władz.
W tym okresie Instytut Psychologii ma trzy katedry. W roku 1958 obok Katedry Psychologii Ogólnej oraz Katedry Psychologii Wychowawczej, stworzona zostanie trzecia katedra, Psychologii Eksperymentalnej, którą obejmie Mieczysław Kreutz i do której zostają oddelegowani: nowo upieczony absolwent, Jan Strelau, nieco starszy stażem Stanisław Mika, Krzysztof Polakowski (obecnie przebywający w USA), Elżbieta Ombach oraz ulubiona asystentka profesora Kreutza, Maria Brachacka. Po przejściu Kreutza na emeryturę w roku 1963 katedra utrzymywała się jeszcze przez jakiś czas bez formalnego kierownictwa i została zlikwidowana bodaj dopiero wraz z powstaniem Instytutu Psychologii.
Jan Strelau tak w swojej autobiografii opisuje specyficzny styl dydaktyczny Kreutza: “Do ulubionych zajęć Profesora należały seminaria, na których dokonywało się analizy tekstu. Przez cały semestr potrafiliśmy “wałkować” dosłownie kilka zdań, dokonując ich dokładnej analizy znaczeniowej i rozkładając poszczególne elementy zdania na pojęcia pierwotne. Seminaria takie, które prowadziłem bez zachwytu przez kilka semestrów, choć były skąpe jeżeli chodzi o wyposażenie w wiedzę psychologiczną, niewątpliwie kształtowały precyzję myślenia i zdolność rozumowania. Często stwierdzam, że tej umiejętności brakuje niektórym nauczycielom akademickim” (Strelau, 1995 s. 95). Poza tym był Kreutz nauczycielem surowym, niezwykle krytycznym i ogromnie punktualnym, cecha, którą zresztą wpoił wszystkim swoim uczniom.
Liczna była kierowana przez profesora Tomaszewskiego Katedra Psychologii Ogólnej. Należeli do niej prawie sami mężczyźni: Zbiegniew Pietrasiński, Janusz Reykowski, Jerzy Ekel, Adam Frączek, kończący studia w ZSRR lecz doktorat piszący u prof. Tomaszewskiego, późniejszy attache kulturalny na Węgrzech i w Chinach, Czesław Kowal, dalej: Mariusz Maruszewski, Stanisław Mika, Józef Kozielecki, Kazimierz Jankowski i jako jedyne kobiety w Katedrze, Ida Kurcz i Janina Budkiewicz
Liczbowo i organizacyjnie rozwijała się też Katedra Psychologii Wychowawczej, którą kierowała profesor Żebrowska. Jak wspomina Małgorzata Kościelska, która od początku lat 60-tych prowadzi ilustrowaną zdjęciami kronikę swojego zespołu, trzon Katedry Psychologii Wychowawczej w latach 60-tych stanowili obok Marii Żebrowskiej, z-ca profesora Alina Szemińska, uczennica i współpracowniczka Piageta, doc dr hab. Halina Spionek, dr Edda Flesznerowa, organizatorka psychologii szkolnej (po 1968 roku wyjechała na stałe do Szwajcarii), dr Adam Kulik, specjalista odbioru filmu przez dzieci, dr Julia Skorupska-Sobańska, zajmująca się stosunkami między rodzicami a dziećmi, dr Zofia Babska, psycholog rozwojowy, doc. dr hab. Alicja Sokołowska, specjalista w zakresie przestępczości nieletnich i ekspertyz sądowych, prof. dr hab. Wanda Budohoska, specjalista od psychologii uczenia, prof. dr hab. Ziemowit Włodarki, prof. dr hab. Lidia Wołoszynowa, prof. dr hab. Antonina Gurycka, doc dr hab. Zbigniew Putkiewicz, doc dr hab. Andrzej Jurkowski. doc. dr Marek Pilkiewicz, doc dr hab. Irena Borzym, dr Anna Matczak, dr Małgorzata Jacuńska i dr Anna Ciechanowicz. W Katedrze Psychologii Wychowawczej pracowali też psychoterapeuta, Andrzej Maksymczuk oraz Hanna Woźniak-Ekel i Barbara Strupczewska (dwie ostatnie odchodzą potem do innej pracy). Psychologię rozwojową reprezentowały ponadto dr Lilla Kleszczycka i mgr Kazimiera Tyborowska.
Początkowo katedra Psychologii Wychowawczej miała dwa zakłady, Psychologii Wychowawczej i Psychologii Rozwojowej (oboma kieruje Maria Żebrowska). Z czasem w roku 1962 wyłonił się trzeci zakład, Psychologii Kliniczno-Wychowawczej Dziecka, którym kierować będzie Halina Spionek. Lata 60-te to, jak pisze kronikarka zespołu, profesor Kościelska, “złote lata” dla warszawskiej psychologii klinicznej dziecka. Początkowo zakład miał tylko kierownika, wkrótce jednak na etacie asystenta została zatrudniona mgr Hanna Nartowska, doświadczony praktyk. W 1963 roku zakład otworzył specjalizację z klinicznej psychologii dziecka i wkrótce wypuścił pierwszych swoich absolwentów. Pod koniec lat 60-tych do pracy w zespole przyszli pierwsi wychowankowie zakładu: Małgorzata Kościelska, Maria Chłopkiewicz, Marek Wosiński (później docent na Uniwersytecie Śląskim, obecnie na stałe w USA), a z czasem Ewa Szurek, Helena Adamska, Barbara Sawa, Stanisława Lis i inni. Profesor Halina Spionek kierowała zakładem do roku 1974, zrezygnowała z powodu choroby, kierownictwo objęła po niej dr Hanna Nartowska.
Rok 1956 przyniósł w polskiej psychologii, podobnie jak i w całym, kraju odwilż, kończąc okres ideologicznej walki z psychologią burżuazyjną oraz otwierając polskiej psychologii okno na świat.
O zacieśniających się więzach z zachodem świadczy nadanie 14 maja 1958 roku doktoratu honoris causa Uniwersytetu Warszawskiego w zakresie psychologii profesorowi Jeanowi Piagetowi z Uniwersytetu w Genewie. Myśl Piageta obecna był zresztą wtedy cały czas dzięki pracom jego uczennicy i współpracowniczki, Aliny Szemińskiej.
W tym samym, 1958 roku, przyjechał do Warszawy z USA z cyklem 30 godzin wykładów z psychopatologii uczeń i były asystent Władysława Witwickiego, profesor Bohdan Zawadzki. Jest to, jak wspomina profesor Mika, pierwsza właściwie okazja dla młodej kadry uniwersyteckiej do zapoznania się z dorobkiem psychologii amerykańskiej i pierwsze zetknięcie z psychologią kliniczną. Nakładem Wydawnictwa Warszawskiego wykłady te ukazały się drukiem rok później (“Wykłady z psychopatologii”). Bohdan Zawadzki wspomagał później psychologię warszawską darami książkowymi i testami psychologicznymi (jego imieniem nazwane jest nasze Laboratorium Technik Diagnostycznych), pomagał też młodym pracownikom w czasie ich pierwszych wyjazdów za ocean.
Lata 60-te to zatem okres pierwszych wyjazdów zagranicznych choć początkowo kontakty te miały formę indywidualnych wyjazdów na stypendia i nie zawsze uzyskiwało się na nie zgodę czynników oficjalnych. Nie było jeszcze wówczas mowy o masowej “turystyce naukowej”, masowym uczestnictwie w konferencjach, jakie obserwujemy obecnie. Wyjeżdżający (J. Reykowski, S. Mika, I. Kurcz, J. Ekel, Z. Babska, A. Jurkowski i inni) odwiedzają przede wszystkim liczące się uniwersytety w Stanach Zjednoczonych, co owocuje zastrzykiem pomysłów i przetransplantowaniem na grunt polski pokaźnego dorobku psychologii amerykańskiej. Owocem tych wyjazdów będą m.in. wydany w roku 1964 zbiór wypisów ze współczesnej amerykańskiej psychologii osobowości i motywacji pod redakcją J. Reykowskiego, czy też wydany w 1972 roku drugi (po podręczniku Stefana Baleya) polski podręcznik psychologii społecznej, uwzględniający dorobek zachodni, autorstwa Stanisława Miki. Amerykańską psychologię społeczną popularyzuje też w Polsce, współpracujący ściśle z warszawskimi psychologami, socjolog Andrzej Malewski, który mniej więcej w tym samym, co reszta, czasie objeżdża uniwersytety amerykańskie.
Pisząc o kontaktach międzynarodowych, warto odnotować fakt, że Stanisław Mika znalazł się wśród członków założycieli powstałego w roku 1963 Europejskiego Towarzystwa Eksperymentalnej Psychologii Społecznej.
Wyjeżdżano też na wschód. Jan Strelau odbył w połowie lat 60-tych staż na Uniwersytecie w Moskwie, pod kierunkiem Niebylicyna, a jego konsekwentne zainteresowanie temperamentem datuje się właśnie od czasu jego bliskich kontaktów z ówczesną psychologią radziecką. Ze studiami w Moskwie związanych też było kilku innych naszych ówczesnych pracowników. Tam w latach 50-tych robił doktorat z psychotechniki Zbigniew Pietrasiński. W Moskwie studiował pod kierunkiem Aleksandra Łurii, Mariusz Maruszewski.
Jak wyglądały prace badawcze trzech warszawskich katedr psychologicznych? W Przeglądzie Psychologicznym z roku 1964 znajdujemy zestawienie tematów badawczych podejmowanych w tym czasie przez pracowników wszystkich placówek psychologicznych w Polsce, w tym oczywiście również pracowników Uniwersytetu Warszawskiego.
W Katedrze Psychologii Ogólnej rozwijana była ogólnie rzecz biorąc teoria czynności Tadeusza Tomaszewskiego. Sam Tomaszewski zajmował się poza pracami teoretycznymi, rolą schematów antycypacyjnych w regulowaniu czynności uczenia się i rozumienia oraz strukturą czynności seryjnych. Zbigniew Pietrasiński analizował elementy pomocnicze w strukturze czynności złożonej. Józef Kozielecki oraz Maria Materska zajmowali się rozwiązywaniem problemów przy obniżonym poziomie informacji. Mariusz Maruszewski realizował cztery tematy, wszystkie związane z czynnościami mowy, jej zaburzeniami i rehabilitacją. Ida Kurcz zajmowała się semantyczną generalizacją bodźców oraz generalizacją reakcji na bodźce słowne. Wreszcie wyłoniła się też grupa podejmująca problemy psychologii społecznej i psychologii osobowości: Stanisław Mika zajmował się wpływem postaw na zapamiętywanie tekstów zgodnych i sprzecznych z tymi postawami, a Czesław Kowal badaniami nad spoistością postaw. Janusza Reykowskiego interesowała rola samooceny w regulacji czynności, a Janusza Grzelaka i Adama Frączka – intelektualne reakcje na niepowodzenie. Na koniec Janina Budkiewicz analizowała polską myśl psychologiczną okresu Oświecenia.
Katedra Psychologii Eksperymentalnej prof. Kreutza podejmowała dwa duże tematy badawcze: jeden dotyczył rozumienia i zapamiętywania tekstów (realizatorzy: Mieczylaw Kreutz i Maria Brachacka), drugi – analizy (krytycznej) istniejących testów, w tym testu Rorschacha (M. Kreutz i E. Ombach wykazywali między innymi, że zamiana plam atramentowych Rorschacha z barwnych na czarno-białe nie ma wpływu na wyniki testu), oraz kwestionariuszy osobowościowych (zajmował się tym Krzysztof Polakowski). Trzecią jednoosobową grupę tematyczną tworzył Jan Strelau ze swoimi badaniami nad typem układu nerwowego.
Bardzo bogata była tematyka prac realizowanych w ramach Katedry Psychologii Wychowawczej. Maria Żebrowska oraz Kazimiera Tyborowska zajmowały się poglądami i postawami młodzieży w wieku licealnym. Antonina Gurycka prowadziła kilka tematów poświęconych zainteresowaniom dzieci i młodzieży, zainteresowaniami młodzieży zajmowała się też Lidia Wołoszynowa. Podobnie Adam Kulik zajmował się upodobaniami filmowymi dzieci w wieku szkoły podstawowej. Alicja Sokołowska zajmowała się stosunkiem młodzieży do własnych perspektyw rozwojowych. Część członków Katedry podejmowała problematykę społecznych aspektów wychowania: Lidia Wołoszynowa zajmowała się oceną pracy nauczycieli przez dzieci oraz współpracą między rodziną i szkołą w wychowaniu, Joanna Skorupska – stosunkami między młodzieżą a dorosłymi w szkole, a Regina Łapińska tworzeniem się samorzutnych zespołów młodzieżowych w klasie. Marek Pilkiewicz rozwijał socjometryczne techniki badania struktury klasowej.
Kolejna duża grupa prac to poznawcze aspekty funkcjowania w procesie rozwoju. Ziemowit Włodarski oraz Wanda Budohoska zajmowały się procesami uczenia, zapamiętywania i rolą werbalizacji w procesach pamięci. Alina Szemińska kontynuowała tradycję piagetowską, zajmując się schematami asymilacyjnymi i funkcją asymilacyjną pojęć. Edda Flesznerowa badała rolę abstrahowania w korzystaniu praktycznym z posiadanej wiedzy. Andrzej Jurkowski zajmowała się m.in. rozumowaniem przez analogię. Kazimiera Tyborowska z jednej strony analizowała od strony poznawczej testy do badania poziomu umysłowego dzieci, z drugiej zdolności dzieci do rozumienia instrukcji słownej. Problematyką zdolności poznawczych we wczesnym dzieciństwie zajmowała się Zofia Babska. Wreszcie Zygmunt Putkiewicz podejmował problematykę trudności i błędów popełnianych przy rozwiązywaniu zadań arytmetycznych. Ostatnia grupa prac Katedry to prace z zakresu klinicznej psychologii małego dziecka: zaburzeniami rozwoju psychoruchowego dziecka zajmował się Halina Spionek, Stanisława Lis natomiast podejmowała problem rozwoju psychoruchowego dzieci z małą wagą urodzeniową.
Pierwsza połowa lat 60-tych to okres kończenia doktoratów przez pierwszych absolwentów psychologii, prawdziwy wysyp młodych doktorów, wśród nich najwięcej było uczniów profesora Tomaszewskiego. Wart odnotowania jest fakt, że większość związała się z czasem z karierą uniwersytecką. Prace doktorskie bronili wówczas następujący wychowankowie Tomaszewskiego (w kolejności dat obron): Mariusz Maruszewski (1960), Janusz Reykowski (1962), Ida Kurcz (1963), Jerzy Ekel (1963), Jan Strelau (1963), Stanisław Mika (1964), Józef Kozielecki (1964) oraz Adam Frączek (1965). W tym samym czasie w Katedrze Psychologii Wychowawczej prace doktorskie zrobili doktoranci profesor Żebrowskiej: Regina Łapińska (1961), Antonina Gurycka (1962), Andrzej Jurkowski (1965), Adam Kulik (1962) oraz Alicja Sokołowska (1966), jak również doktorantka profesor Spionek, Stanisława Lis (1966).
Pokolenie to również bardzo szybko osiągało dalsze stopnie akademickie. W drugiej połowie lat 60-tych i na samym początku lat 70-tych następuje kolejny “wysyp”, tym razem doktorów habilitowanych i tym samym znaczny wzrost liczby samodzielnych pracowników katedr. Habilitacje robią w kolejności, ze starszego pokolenia: Halina Spionek (1960), Lidia Wołoszynowa (1961), Ziemowit Włodarski (1964), Wanda Budohoska (1966), Antonina Gurycka (1969), a z młodszego: Janusz Reykowski (1965), Mariusz Maruszewski (1966), Jan Strelau (1968), Józef Kozielecki (1969), Stanisław Mika (1970), Zbigniew Pietrasiński (1971). W tym samym czasie do grona doktorów doszli dwaj nowo upieczeni doktoranci profesora Tomaszewskiego: Maria Materska oraz Janusz Grzelak (oboje bronili doktoratów w roku 1971).
Ten wysyp doktorów, a później doktorów habilitowanych, oznaczał przyszłe ogromne zróżnicowanie problematyki badawczej obu katedr. Widać to chyba szczególnie dobrze na przykładzie wychowanków profesora Tomaszewskiego. Janusz Reykowski stał się inicjatorem psychologii osobowości, rozumianej w sposób niezbyt tradycyjny, a więc nie jako psychologia różnic indywidualnych lecz jako badanie mechanizmów zachowań i to przede wszystkim zachowań społecznych. Szczególnie będzie go interesować “struktura ja”. Nic też dziwnego, że kierowany przez Reykowskiego Zespół Osobowości przyciągnie z czasem rzesze przyszłych adeptów psychologii społecznej. Psychologia społeczna sensu stricto (badania nad postawami i perswazją, zachowaniami grupowymi i komunikacyjnymi) rozwijać się będzie pod kierunkiem Stanisława Miki. Zbigniew Pietrasiński, wprawdzie nie doktorant Tomaszewskiego, ale jego magistrant, silnie związany z zespołem, zajmie się psychologią pracy i psychologię twórczości. Mariusz Maruszewski zainicjuje badania neuropsychologiczne, ze szczególnym naciskiem na zaburzenia czynności mowy, z czasem uwieńczone odrębną specjalizacją w tej dziedzinie. Jan Strelau, którego badania nad temperamentem osadzone były zawsze silnie w mechanizmach biologicznych, zainicjuje najpierw eksperymentalne, a potem psychometryczne badania nad różnicami indywidualnymi. Kiedy w 1968 roku, po ukończeniu studiów biologicznych na Uniwersytecie Moskiewskim, przybędzie do grona pracowników Jan Matysiak, w sposób naturalny w tym właśnie zespole znajdzie w pewnym momencie swoje miejsce (sama pracownia psychologii zwierząt jest oczywiście znacznie późniejsza, a jej powstanie możliwe było dopiero w nowym budynku na Stawkach).
Oprócz wymienionych, absolwenci Tadeusza Tomaszewskiego rozwijali też inne dziedziny. Ida Kurcz będzie się specjalizować w psychologii języka, Jerzy Ekel w psychologii matematycznej i teorii informacji, Józef Kozielecki zorganizuje przez wiele lat prężnie działający zespół badań nad psychologią decyzji. Wreszcie, Adam Frączek stanie się &ojcem” warszawskiej psychologii klinicznej, prowadząc badania nad agresją oraz przez lata (aż do czasu objęcia tej specjalności przez Lidię Grzesiuk) zajęcia z psychologii klinicznej (przede wszystkim diagnozy). Drugim ojcem psychologii klinicznej na Uniwersytecie Warszawskim był niewątpliwie Janusz Reykowski, znany w latach 60-tych ze swych badań nad stresem, autor przez wiele lat wykorzystywanej do celów dydaktycznych monografii dotyczącej psychologii emocji, wreszcie promotor zastępu psychologów klinicznych (Lidia Grzesiuk, Maria Szostak, Wojciech Eichelberger, Jacek Santorski, Zofia Milska i wielu innych).
A jak wyglądały przedmioty psychologiczne nauczane na przełomie lat 50-tych i 60-tych na kierunku psychologia? Wymieńmy przede wszystkim wykłady. W roku akademickim 1959/1960 Profesor Tadeusz Tomaszewski prowadził wykład z “Wstępu do psychologii” (3 godziny tygodniowo) oraz z “Psychologii myślenia” (2 godziny tygodniowo). Dr Janina Budkiewicz ofiarowywała swoim studentom potężną dawkę historii psychologii: dwugodzinny wykład w VIII semestrze i trzygodzinny wykład w semestrze IX. Oprócz tego prowadziła wykład monograficzny z “Poradnictwa zawodowego”. Dr Władysław Szaniawski, jeden z najstarszych stażem członków Katedry Psychologii Ogólnej, prowadził wykłady z Anatomii i Fizjologii Układu Nerwowego (2 godziny tygodniowo). Profesor Mieczysław Kreutz prowadził wykład z “Psychologii uczuć i woli”. Są też wykłady z “Psychologii rozwojowej i wychowawczej” (Maria Żebrowska), z “Metodyki nauczania psychologii” (Lidia Wołoszynowa) “Psychologii rozwojowej” i “Rozwoju myślenia” (Alina Szemińska) oraz monograficzny wykład “Psychopatologia dziecka” (Halina Spionek). Zastępy adiunktów i asystentów prowadziły ćwiczenia, seminaria, proseminaria oraz nadzorowały “prace eksperymentalne i terenowe”. Jak widać, w programie studiów nie ma jeszcze psychologii klinicznej, nie ma w ogóle psychologii społecznej, psychologii osobowości, i pewnie wielu innych.
Następny: Marzec 1968 i po marcu (lata 1968-1973)