Ze Lwowa do Warszawy: Zakład Psychologii Wychowawczej – Stefan Baley (lata 1927-1939)
Drugim, obok Psychologii Doświadczalnej, zakładem psychologii funkcjonującym w ramach Wydziału Humanistycznego był uruchomiony w roku akademickim 1927/1928 Zakład Psychologii Wychowawczej, na którego kierownika powołano w drodze konkursu innego ucznia Kazimierza Twardowskiego, Stefana Baleya (nominacja na profesora nadzwyczajnego 1928, na zwyczajnego – rok akad. 1934/1935). Zakład otrzymał do swojej dyspozycji lokal w nieistniejącym już dziś budynku przy Placu 3 Krzyży 8, w podwórzu na I piętrze. Warunki lokalowe zakładu nie wydawały się satysfakcjonujące członkom i tego zakładu. Oto jak opisują je dwie pracownice zakładu w dziesięciolecie jego istnienia: “Warunki lokalowe są dość opłakane: Zakład mieści się w czterech pokojach (gabinet profesora, pokój asystencki, dwa pokoje przeznaczone na odrabianie ćwiczeń i zebrania naukowe – mieszczące zarazem szafy biblioteczne, archiwa prac i badań, skład testów Koła Psychologów Szkolnych itd.), z których dwa są bardzo małe, trzeci zaś nie posiada w ogóle jednej ściany i jest oddzielony od dość gwarnego korytarza tylko kotarą. Ponadto Zakład korzysta z wspólnej z Seminarium Pedagogicznym salki wykładowej (około 60 miejsc siedzących, przy frekwencji na wykładach Profesora sięgającej 100) oraz czytelni.” (Żebrowska, Kunicka, 1938 s. 12). Księgozbiór Zakładu w roku 1935 wynosił 573 tomy, rozrastając się w ciągu następnych dwóch lat do 1100 tomów. Zakład otwarty był dla pracowników i studentów codziennie, z wyjątkiem świąt, w godzinach od 8 rano do 20 lub 22 wieczorem.
Jak wypada porównanie warunków pracy obu zakładów nie wiemy, choć wydaje się, że pod względem etatowym Zakład Psychologii Wychowawczej miał się chyba nieco lepiej: posiadał on wszak jeden stały etat asystenta, oraz jak dowiadujemy się ze źródeł (Manteuffel, 1936) etat woźnego (znane jest nawet jego nazwisko: Jan Dykczyński), którego to etatu Zakład Psychologii Doświadczalnej był pozbawiony.
Zakład Psychologii Wychowawczej obsługiwał dydaktycznie trzy grupy studentów: specjalizujących się w psychologii wychowawczej (lub dopełniających ogólne studia psychologiczne studiami z psychologii wychowawczej), specjalizujących się w pedagogice oraz wreszcie uczestników rocznego seminarium pedagogicznego dla kandydatów na nauczycieli szkół średnich. Zajęcia dla studentów obejmowały wykłady profesora Baleya (3 godziny tygodniowo), dwa lata ćwiczeń (niższych i wyższych – 2 godziny tygodniowo) oraz seminarium. Podobnie jak wykłady profesora Witwickiego, również wykłady profesora Baleya w różnych latach obejmowały różną problematykę, poczynając od psychologii wychowawczej, przez diagnostykę inteligencji, psychometrię, poradnictwo, a na twórczości Stefana Żeromskiego i jej aspektach psychologicznych kończąc. Zdaje się to sugerować, że nie istniał wówczas stały kanon programu kształcenia i że główną rolę odgrywała osobowość wykładowcy (w programie studiów figurują “wykłady profesora Baleya”, a nie “wykłady z psychologii wychowawczej”).
W ciągu pierwszych 10 lat istnienia Zakładu Psychologii Wychowawczej przewinęło się przez zajęcia dydaktyczne 405 osób, z czego 37 osób napisało pracę magisterską z psychologii wychowawczej. Pięć osób obroniło w tym okresie prace doktorskie pod kierunkiem profesora Baleya. Były to: w roku akademickim 1931/32 R. Czaplińska (praca pt. “Badanie pamięci dźwięków metodą odpoznawania dźwięku w gamie”), w roku 1932/33 Irena Skowronkówna (praca pt. “Włóczęgostwo dzieci w świetle psychologii”), a w roku akademickim 1937/38 Ewa Rybicka (“Przeżycia wychowawcze. Przyczynek do psychologii przeżyć wychowawczych młodzieży szkół średnich w okresie adolescencji”), Chaim Bagno (“Analiza pojęcia synkretyzmu i synkretyzm myślenia w marzeniu sennym”), oraz Joanna Kunicka (“Metody badania psychiki klasy szkolnej”).
Duże zapotrzebowanie na kadrę dydaktyczną sprawiało, że z profesorem Baleyem współpracowało wówczas kilka osób, choć część z nich zatrudniano na kontraktowych etatach asystenckich. Od 1928 roku stałą współpracownicą Baleya i jego asystentką była Maria Żebrowska (doktoryzowała się w 1929 u Witwickiego na podstawie pracy dotyczącej inteligencji i metod jej pomiaru). Pozostali współpracownicy to od 1931 roku asystentka nieetatowa, Ewa Rybicka, oraz od roku akademickiego 1934/1935, mgr Joanna Kunicka, jako młodsza asystentka kontraktowa. Obie panie zasłużyły się w czasie II wojny organizowaniem tajnych kompletów nauczania, obie również tragicznie w czasie wojny zginęły. Podobny los spotkał zresztą w czasie wojny innego współpracownika Baleya, Ludwika Goryńskiego. Ćwiczenia z psychologii wychowawczej w tym okresie prowadził również Eugeniusz Geblewicz, (doktorant Witwickiego), który zresztą związany był z Zakładem, a później z Instytutem Psychologii na Uniwersytecie Warszawskim również po wojnie.